Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne do wysyłki Newslettera. – Produkty tłuszczowe znacząco podrożały w ciągu ostatniego roku. Średnia cena oleju wzrosła o 100 proc. I wydaje się, że osiągnęła pewien punkt akceptacji konsumentów.
Redukcja taryf na gaz obniży stopy procentowe. Analitycy dużego banku zmieniają prognozy
Jak podsumowuje dr Arak, w latach 2022–2023 art. tłuszczowe, takie jak oleje roślinne czy masło, notowały bardzo wysokie podwyżki cen ze względu na ograniczoną podaż, np. Problemy z dostawami oleju słonecznikowego z Ukrainy. W 2024 roku rynek częściowo wrócił do równowagi, co spowodowało spadek cen. Inaczej stało się z masłem z powodu cen mleka, które potaniało, by znowu podrożeć pod koniec roku.
Ceny w górę
- Łącznie zestawiono ze sobą blisko 890 tys.
- – Ceny słodyczy i deserów w znacznej mierze rosły przez drożejące kakao na światowych rynkach.
- Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.
- W opinii autorów na szczególną uwagę w kategorii artykułów tłuszczowych zasługują wysokie ceny masła.
- Następne w rankingu są środki higieny osobistej, które zdrożały średnio o 5,1% rdr.
- Dalej w rankingu są ryby, które zdrożały o 9,3 proc.
Eksperci nie przewidują nagłej poprawy sytuacji. Wysoka baza cenowa, problemy geopolityczne oraz rosnące koszty produkcji mogą sprawić, że ceny w sklepach nadal będą rosły. Konsumenci muszą przygotować się na dalsze podwyżki, zwłaszcza w przypadku produktów codziennego użytku. – Pomimo bardzo wysokiej bazy z poprzedniego roku, wzrosty cen w tej kategorii nadal są rekordowe.
Przykleili 5 zł do chodnika. Obserwowali reakcje ludzi. Wideo hitem sieci
Wielu ekspertów zauważyło, że w styczniu br. Sklepy zaczęły podnosić ceny, żeby pod koniec miesiąca lub na początku lutego zacząć je obniżać. W mojej opinii, w ten sposób zabezpieczyły swoje interesy tuż przed wprowadzeniem zerowego VAT-u na żywność. Jednak trzeba mieć świadomość tego, że producenci i sprzedawcy nieustannie doświadczają podwyżek. Koszty produkcji i transportu towarów idą w górę.
Istotne znaczenie miał wzrost cen półproduktów, np. W ostatnich trzech miesiącach – dodaje ekspert z Uniwersytetu WSB Merito. Badanie objęło wszystkie rodzaje sklepów, od dyskontów po hipermarkety, i dotyczyło 17 kategorii najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Eksperci przewidują, że trend wzrostu cen będzie się utrzymywał. Rosnące koszty energii i surowców, a także sezonowy wzrost popytu, będą nadal wpływać Aktualizacja rynku – 16 lutego – z powrotem z krawędzi na ceny produktów w sklepach. Dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito zaznacza, że kolejne miesiące pokażą, czy producenci i sprzedawcy będą kontynuować tempo podwyżek, aby złagodzić skutki wzrostu cen energii.
- Chemii gospodarczej czy art. dla dzieci.
- Poprzednio ich ceny podniosły się rdr.
- – Dynamika cen nabiału była pod presją zmniejszonej podaży, zarówno ze strony ograniczonego importu zza naszej wschodniej granicy, jak i warunków pogodowych.
- Należy spodziewać się wzrostów cen mięsa.
Jak wynika z najnowszej analizy blisko 80 tys. Cen detalicznych, w sierpniu zakupy zdrożały średnio o 12,4 proc. Co istotne, widać zmiany na szczytach drożyzny. W październiku najbardziej podrożały warzywa – o 11,1 proc.
W czerwcu codzienne zakupy podrożały średnio o 3,1 procent rok do roku – wynika z raportu “Indeks cen w sklepach detalicznych”. Autorzy raportu ocenili, że Forex MMCIS grupy. Broker Forex MMCIS Forex Broker Recenzja w czasie wakacji sklepy mogą przerzucić na swoich klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u. – Sezon grillowy w pełni, a więc dodatki spożywcze cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. Producenci, ale też retailerzy wykorzystują tę okazję i zaczynają zwiększać tempo wzrostu cen. Tendencja ta powinna utrzymywać się także w lipcu i sierpniu, czemu niestety sprzyjać będzie również wspominany już wzrost cen energii i gazu – stwierdza dr Fiks.
W 2024 roku ceny codziennych zakupów wzrosły średnio o 4,3 proc. rdr
– Problem jest natury globalnej. Na świecie zmalała ilość rzepaku służącego m.in. Do produkcji oleju rzepakowego. Największych producentów surowca dotknęły susze, przez co zbiory mocno się zmniejszyły.
Zauważyli przy tym, że choć w skali roku ceny rosną, to miesięczne zmiany są niewielkie. Większość prognoz wskazuje na to, że wołowina może w najbliższym czasie stanieć, a drób – podrożeć. Przy spadku konsumpcji Polacy będą częściej kupowali tańsze produkty, na droższe spadnie popyt, a tym samym cena mięsa może się obniżyć.
Marcin Luziński z Santander Bank Polska uważa, że lekki wzrost dynamiki cen w sklepach w grudniu wynika z efektów negatywnych szoków podażowych, które podbiły ceny m.in. Jeszcze przez kilka miesięcy możemy obserwować przyspieszenie dynamiki wzrostów, a jej spowolnienie zacznie się w II kwartale 2025. – Ceny żywności w grudniu pozytywnie zaskoczyły, ale może to być ostatni raz, kiedy obserwujemy tak korzystne dane. Wzrosty cen mięsa, jaj i masła zostały zrównoważone przez spadki w innych kategoriach lub zostaną uwzględnione za miesiąc. Kombinacja negatywnych trendów oraz efektów bazy przyczyni się do wyraźnego przyspieszenia podwyżek cen żywności na początku 2025 roku.
Władimir Putin ma problem. Wielka Brytania z potężnym wsparciem dla Ukrainy
Ponadto widać, że na krajowym rynku wytwórcy wolą eksportować rzepak, niż zaspokajać wewnętrzne potrzeby. Oczywiście wynika to z różnicy ceny, którą mogą uzyskać za ten sam towar poza granicami Polski – tłumaczy Karol Kamiński. Z kolei jak podkreślają analitycy z UCE RESEARCH, rok temu część kategorii zdrożała, a niektóre grupy towarowe potaniały. To dawało konsumentom pewne możliwości optymalizowania wydatków, choć oczywiście wielu produktów nie da się zastąpić innymi. Natomiast fakt, że ostatnio wszystkie kategorie zdrożały, pokazuje naprawdę trudną sytuację wszystkich uczestników rynku. Z raportu, którego autorami są UCE Research i Uniwersytet WSB Merito, wynika, że w maju podwyżka cen zakupów wyniosła 2,9 proc.
Z kolei ceny zbóż, takich jak pszenica i kukurydza, tj. Kluczowych składników karmy dla zwierząt, obniżyły się w ub.r. Dzięki lepszym zbiorom oraz stabilizacji na globalnych rynkach. W najnowszej odsłonie “Indeksu cen w sklepach detalicznych” porównano wyniki ze stycznia 2024 r. Łącznie zestawiono ze sobą 55,2 tys. Sklepów należących do 56 sieci handlowych.
Sytuacja ta utrzymuje się od dłuższego czasu i niestety nie widać symptomów wskazujących na to, by nastąpiła zmiana. Dynamika wzrostu cen może się tutaj wahać w zależności od zmian na rynkach energii, paliw i półproduktów niezbędnych do produkcji. Używki podrożały o 5,3 proc., warzywa o 5,1 proc., a dodatki spożywcze (np. musztardy, ketchupy, majonezy) o 4,8 proc. – Wskaźnik wzrostu cen w tej kategorii od 12 miesięcy przewyższa ogólne podwyżki w sklepach. To wiąże się z cenami komponentów, m.in.
To reakcja na ustawę, która wymaga od serwisów z treściami dla dorosłych dokładniejszej weryfikacji wieku użytkowników – podał portal stacji BBC. W czerwcu ruszyła wypłata 800 plus na nowy okres świadczeniowy – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jednak część rodzin może otrzymać pieniądze z opóźnieniem. Wnioski złożone do końca kwietnia gwarantują wypłatę w czerwcu, ale te z maja i czerwca oznaczają, że środki trafią na konto dopiero w lipcu lub sierpniu.
W ich przypadku średni wzrost rok do roku wyniósł 7,6 proc. Niechlubne podium zamykają warzywa. Produkty z tej kategorii w 2024 roku są droższe średnio o 6,5 proc., niż w ubiegłym roku. Za produktami tłuszczowymi są używki (tj. herbata, kawa, piwo, wódka) i napoje bezalkoholowe z podwyżkami odpowiednio o 6,4 proc.
Jak wskazano, na 12 sprawdzonych kategorii produktowych w czerwcu, aż 8 miało niższe ceny, tj. Chemia gospodarcza, art. inne (karmy dla zwierząt, pieluchy itp.), mięso, nabiał, napoje, produkty tłuszczowe, używki i warzywa. Pozostałe cztery zanotowały wzrosty.
Dlatego dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem to, że w ISIGroup Forex Broker-przegląd i informacje ISIGroup styczniu br. Wszystkie badane kategorie okazały się droższe niż w rok temu. Natomiast nie każdy spodziewał się aż tak wysokiego wzrostu, który znacznie przewyższa poziom inflacji – komentuje Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.